Cytat: Krag w 12 Lut 2024, 08:11:15Moją obecność w kościele katolickim zakończyło złożenie aktu apostazji przed kilkunastu laty. Potem podczas kolędy księża chodzili i odczytywali mój akt apostazji moim sąsiadom. Kanalie.Mistrzu ja też jestem po apostazji. Najpierw ksiądz katecheta mnie nie dopuścił do bierzmowania bo nie chodziłem na majówki różańce czy inne głupoty codziennie jak dewota bo wolałem odpocząć po szkole. I jak byłem rok później to proboszcz mnie wysłał do nauki do innej parafii gdzie ksiądz odsiaduje właśnie wyrok za pedofilię. I mnie klepał po plecach i zamknął drzwi na klucz przed rodzicami bo niby bał się że mu ktoś coś ukradnie. To nie mam tego sakramentu i jak tylko nie trzeba było świadków do tego poddałem się apostazji. I jak chodzi po kolędzie to metal i punk na full i nie puszczam.